Ja skończyłem prolog dopiero, nadaje się ?

fr1maN666 pisze:Ja skończyłem prolog dopiero, nadaje się ?

Nie, jesteś typowym śmieciem, zapchajserwerem.

Może nie wszyscy zauważyli, że czasem Public Event wypierdala na koniec info, że udało się zrobić Heroic Event - to nie jest rzecz losowa, ani zależna od poziomu, tylko mądrzy ludzie robią konkretne rzeczy żeby je aktywować. Trudniejszy wariant, ale nagrody lepsze. Poniżej ładna grafika informująca co trzeba zrobić żeby je aktywować:



Dosyć kluczowa sprawa bo sporo narzekają na nowicjuszy, którzy strzelają do wszystkiego i często rozwalają event.

Aaa to w piździe Cię mam. Nie mam tyle czasu na nolifeienie przy tej grze.

fr1maN666 pisze:Aaa to w piździe Cię mam. Nie mam tyle czasu na nolifeienie przy tej grze.

Gówno prawda, grasz na okrętasa!

No spoqu, ja mogę pobiegać jak już wczoraj Ci pisałem.

WillNR pisze:No spoqu, ja mogę pobiegać jak już wczoraj Ci pisałem.

Wiem, ale zanim miałem spokój, Ty chyba wyszedłeś z gry i na pierwszy rzut oka nie widziałem Cię na TSie więc odpuściłem. Dziś postaram się tupnąć nóżką, że nie ma mnie i niech rodzina spierdala.

Jedno co to muszę powiedzieć, że zaczynam odczuwać end-game'owy grind. Levelling postaci do 260 idzie jak popierdolony i wciąga niesamowicie bo co chwilę coś miga, coś wyskakuje, coś się dostaje, coś się otwiera. Ale potem zaczyna się szara rzeczywistość - za wszystkie eventy, lost sectory, strike'i dostaje się tak gówniane ilości materiałów i dropy, że się odechciewa :P

A w ile godzin ci zajęło, żeby do 260 dobić?

Przynerdziłem w pierwsze 3 dni więc ciężko powiedzieć - nie rzucił mi się w oczy nigdzie licznik godzin spędzonych w grze. A i miałem ją często odpaloną w tle gdy robiłem coś innego.
Tak czy inaczej nie ma tego za dużo. Zrobiłem kampanię i wszystkie misje poboczne, większość wyzwań, które dają engramy (te fioletowo-różowe kulki, które otwiera babka w hubie). COŚ tam pewnie pogrindowałem, póki jeszcze takie pajacowanie po mapie za darmo mnie bawiło. Ale w międzyczasie zdążyłem jeszcze Titana dociągnąć do chyba ~220 (tutaj nawet kampanii nie mam skończonej - NPC na planetach w engramach za materiały rzucały mi itemy na 20 poziomie z light=200) i Warlocka do ~100.
Wczoraj wpadł mi granatnik chyba 269, ale też wydaje mi się, że miałem daily na legendary engram i to z niego dropnęło. Robienie strike'ów bez daily/weekly na pierwszy rzut oka mija się z celem bo dropią śmieci. Daily Heroic Missions nie dają nic, nie wiadomo po ki chuj tak naprawdę są, a trochę czasu schodzą bo są pod sugerowany poziom 270. Nightfalla ni chuja nie zrobię w pojedynkę, a nie ma tam matchmakera - tylko własne fireteamy, więc tutaj nie jestem w stanie się wypowiedzieć bo się opierdalacie. Z PvP też chuja wypada.
Szczerze mówiąc albo ja jestem jakiś ciemny, albo kompletnie nie widzę możliwości awansowania poza robieniem daily/weekly z legendary i powerful engrams w ramach nagrody.

edit. Z tego co czytam żeby przebić 260 w podstawce sugerowało się grindować engramy u NPC na planetach (legendaries mają cap w okolicy 265-270), a powyżej 265 to już właśnie nightfall, milestones, daily/weekly + grindowanie modów u gunsmitha. Niestety to info jest sprzed roku, a z tego co rozumiem ekonomia zmieniła się w ciul w tym czasie.

No i właśnie tutaj był największy zarzut ze strony fanów D1. Że w D2 po 30 godzinach praktycznie nie ma co robić. Zostaje tylko grind i to wyśrubowany do granic możliwości.

Ale...
https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=111960

Forsaken przecenione na 25% na battlenecie :) (30 euro, do 12 listopada)

edit. Na US jest $30 co wychodzi u nas ~113zł, ale nie wiem jak w bnet jest z regionalizacją.

To kup nam wszystkim.

Kupię Twojej matce homara na kolację przed seksem.

Haaaa nie lubi!

Dziwne, ze mną lubi. Może lubi ze mną też inne rzeczy, których Tobie odmawia?

Tydzień temu grałem z Prachem i Radkiem, skończyliśmy fabule i robiliśmy jakieś misje w tych "drużynach ogniowych". W grupie jest całkiem zabawnie. W pojedynkę to lipa trochę. Ten weekend jakiś darmowy Gambit jest.

A ja wam powiem że po tej informacji to szczerze pierdolę tę grę. Przejdę fabularne misje ale dodatku za chuja nie kupię.

[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=BpjftbnvaSY[/bbvideo]

Ja zasadniczo to nie rozważałem zakupu dodatku. Cieszy mnie, że dali za darmo, zagram ile się da, temat się wyczerpię i podziękuję za współpracę.

A ja sobie kupiłem dodatek :) za te 130zł to nie taki dramat, a mnie osobiście wciągnęło na tyle, że w ciągu miesiąca wycisnę z tego masę godzin. Potem mi się pewnie znudzi i pierdolę co się będzie działo ;) wrócę jak znów będą przeceniać.

Pizda...

Ale ja go chciałem :D

Nie tłumacz się... Jesteś pizda i tyle. Oby ci dojebali czym prędzej taki grind że się nie pozbierasz. No chyba że zapłacisz.

Powiedział czytając na wiki o grindzie f2p :D

W Warframe to ja misiaczku sprzedaję jednego moda za 1500 platyny i mogę sobie za to kupić 10 innych rzeczy... Za to na rynku w Destiny... och wait :)

A strzelanie nadal chujowe :(